- Od 1 kwietnia w sklepach może być już drożej. Bo wcale nie jest przesądzone, że zerowy VAT zostanie utrzymany - donosi dziś (22 lutego) "Fakt". Jak ustalił dziennik, wiele wskazuje na to, że rząd nie przedłuży działania tej osłony. Powód? W tym roku na ten cel nie zaplanowano w budżecie dużych środków.
Jeszcze przez pięć tygodni Polacy będą cieszyć się zerową stawką VAT na podstawowe artykuły żywnościowe - i być może to będzie koniec rządowego wsparcia.
- W tym roku na ten cel nie zaplanowano w budżecie dużych środków - ustalił czwartkowy "Fakt".
Obecne przepisy, zakładające zerową stawkę VAT mają wygasnąć 31 marca. To by oznaczało, że tylko do świąt wielkanocnych Polacy będą w niższych cenach kupować w sklepach. Od 1 kwietnia może być już drożej. Bo wcale nie jest przesądzone, że zerowy VAT zostanie utrzymany - czytamy.
"Fakt" policzył też, jak likwidacja zerowej stawki VAT przełożyłoby się na ceny żywności.
Chleb może zdrożeć o ok. 20 gr na bochenku, kostka masła o ok. 30 gr, kilogram schabu – o złotówkę. (...) Tylko w tym roku z portfeli przeciętnej czteroosobowej rodziny rodziny wyparowałoby ok. 900 zł. - szacuje dziennik.
Na pytania dziennika resort finansów odpowiedział, że w ministerstwie "trwają analizy" stanu gospodarki - w tym poziomu inflacji, również w obszarze produktów żywnościowych. Od ich wyniku mają być uzależnione decyzje co do ewentualnych dalszych rozwiązań ochronnych dla konsumentów.
– Podjęcie decyzji o przedłużeniu stawki VAT w wysokości 0 proc. na podstawowe produkty żywnościowe powinno opierać się na szacunkach wpływu takiego rozwiązania na konsumentów, ale również kompleksowego wpływu na gospodarkę, w tym budżet państwa – wyjaśnia "Faktowi" Ministerstwo Finansów.
Przypomnijmy, że przepisy zakładające zerową stawkę VAT na podstawowe art. spożywcze (chleb, mleko, jaja, mięso, masło, wędliny, owoce i warzywa) obowiązują od lutego 2022 roku i były kilkakrotnie wydłużane. Jak wyliczył "Fakt", dzięki rządowej uldze, tylko w zeszłym roku w budżetach gospodarstw domowych zostało ok. 11 mld zł.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Bon energetyczny ma być plastrem na podwyżki cen gazu i prądu. "Pomoc na waciki"
2015Siemianowice Śląskie: gigantyczny pożar składowiska odpadów. Trwa akcja gaśnicza (foto, wideo)
1273Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów spalinowych (foto)
1164Po wstrząsie w PGG: nie żyje trzeci górnik. Koniec akcji w kopalni Mysłowice-Wesoła
605System kaucyjny w Polsce jednak później? Eksperci przeciwni zmianie daty
590"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+8 / -1Bon energetyczny ma być plastrem na podwyżki cen gazu i prądu. "Pomoc na waciki"
+4 / -1Senat również za językiem śląskim. Teraz czas na decyzję prezydenta Dudy
+3 / -0Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów spalinowych (foto)
+1 / -0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
+1 / -0Szybciej przez miasto. Katowice oceniają pierwsze efekty wdrożenia ITS
0Kierowcy mają powody do radości. "Kierunek zmian na pylonach może cieszyć"
0"W grupie raźniej". Koleje Śląskie polecają się na kolejny długi weekend
0Po wstrząsie w PGG: nie żyje trzeci górnik. Koniec akcji w kopalni Mysłowice-Wesoła
0Rewolucja w kilometrówce? Rząd chce włączyć elektryki i samochody hybrydowe
0